Paulina Nowicka z Poznańskich Inwestycji Miejskich mówi, że belki są sporych rozmiarów.
Najdłuższe i najcięższe belki potrzebne do budowy wiaduktów w ciągu ulicy Lutyckiej liczą czterdzieści metrów długości i ważą 21 ton. Na wiadukt w ciągu ulicy Golęcińskiej potrzebne są nieco mniejsze - o długości trzydziestu sześciu metrów i ważące blisko 15 ton
- zauważa Paulina Nowicka.
W czasie montażu belek wyłączane jest zasilanie w trakcji, dlatego prace nad trasą kolejową prowadzone są jedynie w nocy.
Na placu budowy wykonywane są też nasypy, którymi będzie można wjeżdżać na wiadukty. Inwestycja zakończy się w czwartym kwartale przyszłego roku.