13-latek nie potrafił samodzielnie wyjść. Z pomocą ruszył opiekun grupy, wezwano również policjantów.
Na szczęście nic mu się nie stało, ale nastolatek był wyziębiony - mówi rzecznik kaliskiej policji Anna Jaworska Wojnicz:
Informacje o tym, że w Prośnie znajduje się osoba, która potrzebuje pomocy, przekazał za pośrednictwem telefonu alarmowego jeden ze świadków zdarzenia. Na miejsce natychmiast zostali skierowani policjanci. Okazało się, ze do wody wszedł 13-letni chłopak, który był na spacerze wraz z opiekunami. Jeden z policjantów wszedł do wody, wraz z policjantem wszedł do wody również opiekun dziecka. Ostatecznie wspólnymi siłami udało się wydobyć 13-latka na brzeg
- mówi Anna Jaworska Wojnicz.
To nie pierwszy przypadek, kiedy chłopiec samodzielnie oddalił się od grupy - podkreśla rzeczniczka policji. Na miejsce wezwano zespół ratownictwa medycznego, ale prócz wyziębienia nastolatek nie odniósł obrażeń. Policja wyjaśnia okoliczności tego zdarzenia.