Włodarz podpoznańskiej gminy został aresztowany na 3 miesiące. Mieszkańcy Murowanej Gośliny, z którymi rozmawiał nasz dziennikarz, spodziewali się nieuczciwości władz gminy.
- To było do przewidzenia. Korupcja była taka duża, na pewno wielu ludzi było skorumpowanych.
- Wszędzie w małych miejscowościach są takie przekręty.
- Inne głosy dochodziły, że się źle działa.
- Wszyscy wiedzieli, że burmistrz tak działa.
- Czy jest winny czy nie, to dopiero sąd wykaże?
- Czy mieszkańcy mogą teraz zaufać urzędnikom? – Nie wiem.
- Teraz to już ciężko będzie zaufać.
- Nie ma ludzi niezastąpionych.
- Co się stanie? Nic się nie zmieni. Przyjdzie nowy spoza Murowanej Gośliny. Będą przekręty i będą.
Burmistrz Dariusz U. miał według śledczych domagać się od lokalnych biznesmenów aż 20 procent kwoty z przetargów. Miał też wykorzystać swoją pozycję do wykonania drogi pod własną posesję. Prokuratura zarzuca mu także ustawienie konkursu na stanowisko w Ośrodku Pomocy Społecznej, który wygrała była sekretarka burmistrza. W sumie usłyszał 12 zarzutów.
Pozostali podejrzani o korupcję to dwaj lokalni przedsiębiorcy, córka burmistrza, była sekretarka oraz dyrektorzy Ośrodka Pomocy Społecznej i publicznej biblioteki.