Prawie o jedną czwartą spadła w ciągu roku sprzedaż Gazety Wyborczej - informuje branżowy portal Wirtualne Media. W trzecim kwartale 2016 roku Wyborczą kupowało w kioskach i punktach dystrybucji niewiele ponad 90 tysięcy klientów. Rok później niespełna 68 tysięcy. Ale są gazety, którym czytelnictwo rośnie. Rzeczpospolita może się pochwalić wzrostem o prawie 4,5%. Jeden procent nad kreską jest jeszcze pismo Parkiet Gazeta Giełdy.
Sebastian Bykowski, dyrektor generalny firmy Press-serwis monitoring mediów uważa, że jednym z powodów może być zaangażowanie polityczne Gazety Wyborczej.
- Pięć, sześć lat temu wiele tytułów mówiło tym, że starają się w sposób obiektywny przedstawiać rzeczywistość. Dzisiaj sami dziennikarze, czy redaktorzy naczelni, wręcz mówią o tym, że ich rolą nie jest pokazywanie obiektywne świata, tylko z określonej perspektywy, co sprawia, że ludzie bardziej sympatyzują, albo odwracają się od danych tytułów - wyjaśnia Bykowski. - Jest spora grupa czytelników, którym nie do końca podoba się taki styl uprawiania dziennikarstwa - dodaje Sebastian Bykowski.
Bezpośredni rywale Gazety Wyborczej na rynku, tabloidy Fakt i Superexpress, także notują gorsze wyniki, ale jednocyfrowe: Fakt niespełna 7%, a Superexpress nieco ponad 7%.
Emil Górny/opracował GŁ
@AG
Jeśli jest tak jak napisałeś to powiedz Emilowi, że prawa autorskie są niezbywalne i może zgarnąć niezła sumkę za taki myk, że ktoś (domyślamy się kto) wyciął mu taki numer.
Jeśli jest tak jak napisałeś, to Emil stanął przed decyzją życia, zachować się jak człowiek przyzwoity, prawy czy dać ciała i milczeć, nie podejmując żadnych działań dla obrony swego imienia i interesów.
Sam jestem ciekaw jak się zachowa, choć doradzam to pierwsze, bo strach zawsze ma wielkie oczy, bo warto być przyzwoitym.
Bredzenie tego typu może już tylko śmieszyć nawet zwolenników pisu
Czytam G.W. w internecie. Pan GÓRNY DAJE ŚWIADECTWO " RZETELNEJ " PRACY DZIENNIKARSKIEJ, PEWNIE NA ZLECENIE