Już prawie 1500 podpisów pod petycją przeciwko budowie kompostowni na lotnisku w Debrznie Wsi zebrali mieszkańcy Debrzna i okolicznych miejscowości. Inwestor planuje składować tam nieczystości m.in. z Kołobrzegu.
Mimo że do realizacji inwestycji naprawdę daleka droga, bo inwestor wystąpił dopiero do gminy z wnioskiem o wydanie tzw. decyzji środowiskowej. To w Debrznie Wsi i okolicznych miejscowościach zawrzało. Mieszkańcy zebrali już około 1500 podpisów przeciwko inwestycji i złożyli je na ręce wójta gminy Lipka Przemysława Kurdzieko.
Jak wyjaśnia sołtys Debrzna Wsi Marcin Woźniczka, opór mieszkańców wynika z ich doświadczenia z podobnymi inwestycjami w okolicy.
Z jednej strony wjazdu do naszej wioski mamy normalną oczyszczalnię ścieków, która u nas funkcjonuje i obsługuje dwie gminy. I z nimi mamy już problem, że tak powiem zaznaczony - smrodem - wjazd do wioski. A teraz podobna inwestycja ma powstać po drugiej stronie wioski. Dlatego zaczęliśmy protestować, bo wiemy po prostu, czym to pachnie.
Inwestor jednak przekonuje, że kompostowanie nie będzie negatywnie oddziaływać na otoczenie. A na inwestycji zyskają też mieszkańcy, bo pojawią się nowe miejsca pracy. Sprawa jest rozwojowa. I jak na razie nie jest przesądzone, że kompostownia w ogóle powstanie na lokalnym lotnisku.