NA ANTENIE: PIERWSZA PLANETA OD SŁOŃCA
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Bili w puste garnki pod gabinetem rektorki UAM. Studencki protest w rektoracie

Publikacja: 27.03.2025 g.15:12  Aktualizacja: 28.03.2025 g.09:11 Krzysztof Polasik
Poznań
Inicjatywa Pracownicza chce otwarcia publicznej stołówki na uczelni. W proteście w rektoracie Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu wzięli udział studenci i związkowcy. Jak podkreśla Jakub Straszewski z Inicjatywy Pracowniczej, wielu młodych ludzi nie stać na jedzenie w prywatnych bufetach na wydziałach.
Studenci protest garnki - Wojtek Wardejn - Radio Poznań
Fot. Wojtek Wardejn (Radio Poznań)

Spis treści:

    Jeśli posiłek niskiej jakości, kawałek odgrzewanej pizzy czy jakieś ochłapy, kosztują 30 złotych na niektórych wydziałach, jeżeli byśmy to sobie przemnożyli przez 20 dni roboczych, podczas których studenci są na uniwersytecie, to wychodzą absurdalne ceny

    - wyjaśnia Jakub Straszewski.

    Protestujący domagają się utworzenia publicznej stołówki, w której dania kosztowałyby tylko tyle, co składniki.

    Kanclerz UAM Marcin Wysocki przekonuje, że uczelni nie stać na stworzenie takiego bufetu.

    Między innymi ze względu na koszty, które by się z tym wiązały, mnogość lokalizacji uniwersytetu, pamiętajmy, że to nie jest jedna siedziba i jeden kampus, tylko tych lokalizacji mamy kilka i w związku z tym nie wydaje się to realne przy obecnych możliwościach finansowych uniwersytetu, żeby tego typu inicjatywy rozbudowywać

    - tłumaczy Wysocki.

    Uczestnicy protestu krytykują argumenty władz uczelni, wskazując na ich zdaniem wysokie zarobki rektorki i kanclerza oraz inne wydatki uniwersytetu. UAM zamierza zrealizować drugi postulat protestujących, czyli stworzyć nowe pokoje socjalne, w których można podgrzać jedzenie. Wkrótce ma powstać kilkanaście takich miejsc.

    http://www.radiopoznan.fm/n/l2wr7Q