NA ANTENIE: PIERWSZA PLANETA OD SŁOŃCA
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
 

Awionetka spadła na ziemię. Nie żyje pilot

Publikacja: 17.08.2018 g.15:53  Aktualizacja: 18.08.2018 g.06:22 Magdalena Konieczna
Poznań
Do tragicznego wypadku doszło w Dusznikach.
spadlsamolot1 - Andrzej Ciborski
/ Fot. Andrzej Ciborski

Nie żyje 44-letni pilot - mieszkaniec gminy Duszniki. Awionetka, którą leciał uderzyła w ziemię i się zapaliła.

- Wyjaśniamy okoliczności wypadku. Przed godziną 13.00 otrzymaliśmy informację, że w miejscowości Duszniki, w powiecie szamotulskim, spadła na ziemię awionetka. Niestety, w wyniku tego zdarzenia, śmierć poniósł pilot. Na miejscu są policjanci, którzy zabezpieczają miejsce zdarzenia. Jest również obecny prokurator. Przyjedzie też przedstawiciel Komisji Badania Wypadków Lotniczych. Na miejscu zostaną przeprowadzone wszystkie niezbędne czynności, które ostatecznie będą miały doprowadzić do wyjaśnienia, co się stało i dlaczego ta awionetka spadła - mówi Maciej Święcichowski z wielkopolskiej policji.

Pilot leciał sam, nikt inny nie ucierpiał. Od paliwa zajęło się również ściernisko. Strażakom udało się zapobiec pożarowi lasu.

AKTUALIZACJA, GODZ. 17.50

- Przed godziną 13.00 otrzymaliśmy zgłoszenie, że między Podrzewiem a Dusznikami doszło do wypadku ultralekkiej awionetki – informuje rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Szamotułach.Strażacy i policjanci zabezpieczyli miejsce katastrofy. Sprawę przejął prokurator i zlecił dokładne przeczesanie okolicy. 

- Zostanie ona sprawdzona pod kątem ewentualnego ujawnienia części od samolotu, co każe się domyślać, że podejrzewa się mechaniczną awarię w powietrzu – relacjonuje nasz reporter Andrzej Ciborski. Rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Szamotułach podkreśla, że na tym etapie postępowania nie jest w stanie tego potwierdzić. Sprawą zajmie się też Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych. Wiadomo, że pilot leciał sam. Jak mówią okoliczni mieszkańcy – awionetka najprawdopodobniej była jego prywatną własnością, którą miał też sam serwisować. Trudno go podejrzewać o brak doświadczenia, gdyż mieszkańcy przedstawili go jako pilota Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Nikt jednak nie potrafił podać szczegółów, gdyż żadna z pytanych osób nie znała go osobiście.

Magdalena Konieczna/Andrzej Ciborski

http://www.radiopoznan.fm/n/n3gRgA
KOMENTARZE 3
Adzik 17.08.2018 godz. 23:36
ODWIEDZINY
Alik 17.08.2018 godz. 18:08
Kila, doprawdy gratuluję wyobraźni, ale współczuję tendencji do nieuzasadnionej histerii.
Kila 17.08.2018 godz. 16:29
Jeśli to było to to przed 12 pod Gnieznem myślałam, że runie nam na głowę, nie było widać, ale niesamowicie slychac swist maszyny, niedaleko jest baza wojskowa lotnicza więc się przyzwyczailismy, ale dzisiaj, chwycilam dziecko i zaczelam w myslach sie modlic