Główne poznańskie uroczystości rocznicowe miały miejsce przed pomnikiem Polskiego Państwa Podziemnego. Byli tam m.in kombatanci, w tym Mirosław Grzędowski.
- To była ciągłość polskiej państwowości, był to dowód ówczesnej siły narodu, ducha tego narodu. My kombatanci, przychodzimy rokrocznie na te uroczystości i odświeżamy sobie pamięć o naszych przyjaciołach, ojcach - mówi Mirosław Grzędowski.
Jak dodaje marszałek Marek Woźniak - Niemcy wielokrotnie podejmowali próbę rozbicia Polskiego Państwa Podziemnego, między innymi poprzez tworzenie fikcyjnych struktur i podstawianie zdrajców. Nigdy im się jednak to nie udało.
Marszałek Marek Woźniak dodał, że w Wielkopolsce były szczególnie trudne warunki do funkcjonowania podziemia, bo ziemie te włączono na początku wojny do niemieckiej Rzeszy. Poza tym - jak przypomniał gospodarz uroczystości - szczególnie represjonowani byli byli powstańcy wielkopolscy.
W uroczystości z udziałem żołnierzy, harcerzy, uczniów i zwykłych poznaniaków wzięli udział włodarze, poza marszałkiem Woźniakiem m.in wojewoda Zbigniew Hoffmann i wiceprezydent Poznania Mariusz Wiśniewski. Delegacje złożył przed pomnikiem kwiaty.