Politycy Razem krytykują obecny rząd i zapowiadają odejście z koalicyjnego klubu, jeśli władza nie będzie realizować lewicowych postulatów.
Myślę, że lepszą sytuacją byłoby, gdyby jednak Partia Razem nie tylko pozostała w klubie Lewicy, ale też weszła do koalicji rządzącej, żeby wzięła na siebie część tej odpowiedzialności. Nie można będąc politykiem ustawiać się tylko w roli recenzenta
- mówi posłanka.
Politycy Nowej Lewicy kierują obecnie resortami cyfryzacji oraz rodziny, pracy i polityki społecznej. Katarzyna Ueberhan podkreśla, że początkowo w skład rządu miała wejść także Partia Razem. Argumenty o nierealizowaniu postulatów dotyczą między innymi zapowiadanej liberalizacji aborcji.
Posłanka Ueberhan spodziewa się, że najważniejszy projekt, czyli dekryminalizacja przerywania ciąży, może zostać przegłosowany w Sejmie jesienią.