Były Oscary za film. A spektakl?

Sztuka zyskała światową sławę za sprawą filmowej adaptacji z 1981 roku z Katharine Hepburn i Henrym Fondą w nagrodzonych Oscarami głównych rolach oraz Jane Fondą w roli Chelsea. Oscara za scenariusz otrzymał również autor sztuki, Ernest Thompson. Co ciekawe, w Kaliszu w główne role wcieliło się również aktorskie małżeństwo Bożena Remelska i jej mąż Maciej Grzybowski, spektakl wyreżyserował ich syn Michał Grzybowski, a piosenkę skomponowała wnuczka, Alicja.

Reżyser przyznał, że nie miał okazji obejrzeć filmowej adaptacji sztuki, widział spektakl Teatru Powszechnego w Warszawie, przed 25 laty, podczas studiów ze Zbigniewem Zapasiewiczem z Mirosławą Dubrawską.

Spektakl zrobił na mnie ogromne wrażenie. Czułem, że jest to taka historia, która jest bardzo mi bliska i wtedy pomyślałem, że chętnie bym to zrobił z rodzicami, no i się udało

- mówi reżyser.

To historia, która dotyka nas wszystkich, to zmierzenie się z przemijaniem i odchodzeniem. Mało jest takich tekstów i mało się ten temat porusza w świecie, w którym kultywuje się głównie młodość. O przemijaniu i o odchodzeniu nie mówi się zbyt dużo

- dodaje Michał Grzybowski.

"Nad złotym stawem" to historia starszego małżeństwa Normana i Ethel, które od wielu wielu lat przyjeżdża do swojego domu nad jeziorem i spędza tam wakacje. Poznajemy ich wszystkie relacje rodzinne, ich zmagania ze starością, problemami. Zrzędliwość bohatera - czasami zabawna, czasami bolesna pokazuje jak trudno zaakceptować starość, jak trudno mierzyć się z niedomaganiem.

Myślę, że to jest historia bardzo bliska każdemu, bo każdego z nas a szczególnie tych, którzy mają domy nad jeziorem to czeka. Myślę, że wiele osób ma szansę przeżyć tę historię bardzo prywatnie

- uważa reżyser.

I wielu przeżyło. Bo to historia i zabawna i wzruszająca. A aktorski duet Maciej Grzybowski i Bożena Remelska pokazał w sposób rozczulający istotę uczuciowych relacji między członkami rodziny.

Myślę, że to jest taka każdemu w jakiejś przestrzeni znana sytuacja, jakiegoś rodzaju trudności w rodzinnych relacjach

- mówi nestor kaliskiej sceny Maciej Grzybowski.

Podczas przygotowań do premiery, reżyser i dokumentalista Piotr Szczepański zbierał materiały do filmu dokumentalnego, opowiadającego o procesie powstawania spektaklu, w którym syn reżyseruje swoich rodziców.

W spektaklu zagrali również: Małgorzata Kałędkiewicz- Chelsea, Wojciech Masacz- jako Charlie, Marcin Trzęsowski- Bill Ray, Bartosz Wiączek - Billy. Kolejne pokazy 5, 6, 7, 8 października.